czwartek, 13 sierpnia 2015

Sinaia - Bajeczna rezydencja rumuńskich magnatów



Niewielkie miasteczko leżące na wysokości 800-1000 metrów nad poziomem morza, oddalone 50 km od Braszowa, nie bez powodu nazywane jest Perłą Karpat. Rumunia może poszczycić się wieloma wspaniałymi zamkami i pałacami, ale dla mnie bez wątpienia, to właśnie kompleks pałacowy Peleş jest numerem jeden. Dojazd krętymi ścieżkami trochę trwa, ale widok w pełni rekompensuje trud podróży. W Sinaia mieści się również jeden z lepszych ośrodków narciarskich w kraju.

Zamek Peleş
Wspaniały kompleks został wzniesiony pod koniec XIX wieku przez Karola I Hohenzollerna (pierwszy Rumuński monarcha), jako jego letnia rezydencja. Choć projekt wykonali architekci z Wiednia, przy budowie pracowali rzemieślnicy z wielu krajów, w tym również z Polski. Niesamowite wrażenie robią urządzone z przepychem komnaty zamku. Dekorowane hebanem, masą perłową i setkami witraży w oknach, wypełnione są prawdziwymi skarbami. Rumuński monarcha zgromadził ogromną kolekcję dzieł sztuki sprowadzanych z całego. W jednej z sal udekorowanej na styl Ludwika XIV, mieściło się pierwsze w Rumunii kino.
W parku angielskim otaczającym zamek wznoszą się dwa mniejsze pałace kolejnych królów Rumunii.

Pałac Pelisor z przełomu XIX i XX wieku wybudowano dla księcia Ferdynanda - bratanka Karola I (wybrany na następcę tronu, ponieważ Karol I nie miał męskiego potomka). Położony trochę wyżej biały pałac Foisor był rezydencją Karola II, syna Ferdynanda. 





























Książę Ferdynand I




Królowa Elżbieta, żona Karola I











 


Brak komentarzy: